Douglas Boston Mk.V

Douglas Boston Mk.V Matchbox 1/72

Kilkadziesiąt lat temu, na wystawie w Muzeum Techniki widziałem pięknie wykonanego Douglasa A-20 w skali 1/72. Zapewne był to Matchbox. Chciałem też mieć taki model. Ale wtedy trudno było zdobyć ten zestaw. Kiedy w zeszły roku na konkursie w Łasku, na jednym ze stolików handlowych zobaczyłem pudełko Matchoxa z tym modelem serce zabiło mi szybciej. Cena wynosiła kilkanaście złotych więc długo się nie zastanawiałem. Zestaw był kompletny, jedynie kalki nie za bardzo nadawały się do użytku. Ale na wyprasce kadłuba była data, 1977. Prawie 40 lat. Spory szmat życia. Niedługo później zabrałem się do pracy nad małym Bostonem. Przetrasowałem linie na kadłubie na wgłębne. Pozostałe, fabryczne rowy pozostawiłem. Nie były takie straszne a model to przeca vintage więc trzeba zachować choć troszkę konwencji. W kabinie dodałem nieco rzeczy, bo w oryginale świeciła mocnymi pustkami. Podobnie w kabinie obserwatora. Za fotelem pilota dobudowałem półkę co by nie było za dużej dziury. Pozostawiłem jedynie fabryczną wieżyczkę która niestety nie ma żadnego wnętrza. Z racji na to, że oryginalne kalki nie nadawały się, posłużyłem się tymi z zestawu Revell/MPM. Wybrałem malowanie Bostona MK.V z 19 Sqn /232 Wing RAF z Włoszech, 1944 r. Całość pomalowałem farbami Xtracolor. Na koniec delikatny filtr i antenki z pończoszniczych nitek. Nie wykonywałem dodatkowego zaznaczania linii podziałowych gdyż w zestawie są one dość głębokie i dobrze widoczne na modelu.

Tekst i zdjęcia: Maciek Poniatowski

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*