Właśnie się zorientowałem że nie dałem jeszcze galerii tego Spitfirka na naszej stronie. Pobudził mnie do tego ”różowy” Spit Michała. Rozpoznawcze Spitfiry ale nie tylko one, wszystkie rozpoznawcze myśliwce są bardzo interesujące. Może inni koledzy mają takie w swoich kolekcjach….byłoby to myślę bardzo ciekawe zestawienie, jeśli macie to podsyłajcie do mnie ich galerie. A co do modelu…..
Pierwszy mój w pełni żywiczny model. Jest to produkt polskiej firmy Arma Hobby/Attack Squadron. Mimo że to żywica model sklejał się bardzo łatwo. Wszystko do siebie pasuje idealnie, lepiej niż w niejednym modelu wtryskowym. Jakość odwzorowania elementów modelu, nawet tych najdrobniejszych, jest rewelacyjna. Polecam wszystkim którzy nie stronią od ”super glue”.
Model przedstawia rozpoznawczego Spitfire PR XI z 681 dywizjonu stacjonującego
w Kuala Lumpur na Malajach w 1944/45 roku.
Model przedstawia rozpoznawczego Spitfire PR XI z 681 dywizjonu stacjonującego
w Kuala Lumpur na Malajach w 1944/45 roku.
Tekst i zdjęcia: Zbigniew Malicki
Witam.
Piękny model, bardzo fajne wykonany.
Zauważyłem na górnych powierzchniach przy końcach skrzydeł podłużne jakby „pipetki” i poprowadzone od nich celowe odbarwienia; wygląda to, jak wycieki paliwa z wlewów do zbiorników w krawędziach natarcia skrzydeł.
Pytanie: skąd ten pomysł?
Nie znalazłem zdjęć potwierdzających istnienie wyżej wymienionych, a ponieważ model ów czeka u mnie w kolejce do zrobienia…
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź.
Te pipetki to odpowietrzniki. Samoloty rozpoznawcze latające w warunkach tropikalnych (pustynnych) posiadały takie rozwiązanie by zapobiegać zwiększeniu ciśnienia w zbiorniku na skutek temperatury. Działały one jak rezerwuar…. Są zdjęcia… proszę szukać po Spitfire PR XI + SEAC i dobrze się przyjrzeć. W razie potrzeby mogę podesłać fotki…