Druga edycja warszawskiej imprezy była całkiem udana. Grupa nasza wystawiła swój stolik reprezentacyjny. Jako że Darek nabył dla nas piękne sukno w kolorze ”firmowym”, nieskromnie powiem, że nasza prezentacja wypadła wg mnie najefektowniej. Sama impreza też całkiem fajna. Nie widziałem pierwszej edycji, ale na obecnej podobało mi się, choć modeli mogłoby być więcej. Organizatorzy chyba też nastawiali się na większą popularność bo przygotowali naprawdę imponujące stoły. Niestety w niektórych kategoriach zrobiły się dość spore ”przeciągi”. Np w klasie otwartej lotnictwa w skali 1/72 nie było żadnego modelu! Najwięcej przedstawicieli miały jak zwykle pancerka w 35-ce i samoloty w 1/48, co wpisuje się chyba w ogólnoświatowy trend w modelarstwie. Dwa dni Fiesty okazały się dla IPMS-Warszawa całkiem pomyślne i obfitowały w nagrody. Tym razem brylował Maciek. W swojej skali ma naprawdę niewielu konkurentów. Zresztą w 32-ce również 8-). Tym razem wyhaczył aż sześć nagród. Z czego trzy za model Drakken-a. Ponownie doceniono urok modelu Macci wykonanego przez Krzyśka i w mojej skali ponownie nagrodę zgarnął P-24 Tomka. Uroku mojego camship fightera niestety znów nikt nie zauważył…. Cóż widocznie muszę zrobić bardziej efektowny model.
Podsumowując impreza warszawska bardzo dla nas udana, ma spory potencjał rozwojowy. Chłopaki z Fiesty muszą jednak wymyślić coś co przyciągnie do Warszawy większą rzeszę modelarzy. Na samo stwierdzenie że stolica ”powinna mieć swoje zawody” nie można liczyć. Poniżej przedstawiam porcję zdjęć wykonaną naszymi aparatami. Więcej fotek w tym linku: http://s156.photobucket.com/user/ipms_warszawa/slideshow/Fiesta%202014
Tekst: Zbyszek Malicki; fotki: Zbyszek, Krzysiek, Maciek
Nasz kolega Robert z IPMS Toronto podesłał mi link do swojego filmu z Fiesty. Trochę późno ale i tak cieszy nas on niezmiernie. Na pewno domyślicie się dlaczego 😎