W spotkaniu lutowym uczestniczyło nas wielu…..ale o tym juz chyba nie ma sensu wspominać. Jest nas 30-stu i na spotkaniach pojawia się zazwyczaj większość. (+ goście) I tym razem mieliśmy ze sobą sporo ”fantów”. Zarówno w postaci modeli robionych jak i nowych zakupów. Flacha pokazał nam ”z bliska” swojego Twardego 😎 (….czołg…. a o czym pomyśleliście???) Kuba zaprezentował swoją wizję bohatera filmu ”FURIA”, jak również próbę zmierzenia się z tematem szmatopłatów. Janusz przywiózł swój najnowszy okręt. A Maciejka… reanimuje starego Bostona z Matchbox-a. Na tym spotkaniu też mieliśmy po raz pierwszy (nie licząc klejenia naciągów przez Bartka) namiastkę warsztatów. Darek na moją prośbę przytaszczył całą skrzynię ze swoimi zabawkami i pokazywał nam techniki jakich używa do nakładania śladów eksploatacji na model. Jego metody okazały się dość proste co mnie cieszy bo są one bardzo efektowne i wykończone tak modele podobają mi się. Może jak poćwiczę to uda mi się coś takiego odwzorować u siebie. No to tym czasem i do następnego.
Tekst i zdjęcia: Zbyszek Malicki