Douglas A-20 Revell/MPM skala 1 : 72
Zestaw MPM prezentuje się bardzo ładnie. Sporo detali, ładna i szczegółowa powierzchnia poszczególnych elementów. Wydawało mi się, że praca z tym modelem będzie bardzo miła i łatwa. Niestety dopasowanie poszczególnych elementów kadłuba było wątpliwe. W szczególności problem był z dopasowanie głównej części kadłuba z dziobem. Pierwotnie model miał przedstawiać Bostona z oszkloną kabiną bombardiera. Niestety nastąpił wypadek i sklejony już kadłub upadł na podłogę. Oszklenie poszło w rozsypkę. Dobrze, że ze stareńkiego modelu Matchboxa pozostał mi pełen przód do wersji A-20G. Aby całość zagrała ze sobą w połówki dziobu musiałem plastikowe kliny. Ale całość jakość połączyła się ze sobą tworząc zgrabny kadłub. Z chusteczki higienicznej zrobiłem tratwę ratunkową która znalazła swoje miejsce za fotelem pilota. Całość pomalowałem farbami Tamiyi i Mr-Hobby. Pasy na skrzydłach i kadłubie malowałem od szablonów z taśmy maskującej. Linie podziałowe zaczerniłem używając Panel Linerów. Model został przeze mnie przefiltrowany farbami dla artystów rozcieńczonymi w terpentynie. Kalki pochodzą z magazynku. Choć praca z tym modelem nie należała do łatwych to efekt końcowy mi się podoba.
Tekst i zdjęcia: Maciej Poniatowski