Koledzy z Bielskiej Strefy Modelarskiej po raz drugi zorganizowali Międzynarodowy Przegląd Modelarski w dniach 21-22.10.2017.
Plan był taki, że wybierzemy się tam z moją szanowną małżonką i z Bartkiem, ale niestety Bartek zaniemógł, więc nasza reprezentacja była bardzo skromna. No cóż, życie.
Na festiwalu można było podziwiać ponad 700 prac modelarzy z polski i Republiki Czeskiej, było na co popatrzeć i z kim pogadać. Dodatkową atrakcją były pokazy technik malowanie modeli w wykonaniu Kamila Sztarbały i Artura Wałachowskiego. Giełda a i owszem też była, więc o nadmiar nawisu inflacyjnego nie trzeba było się martwić.
Bardzo ułatwiała życie bliskość hotelu (około 150 metrów) od miejsca festiwalu, może tani nie jest, ale wygoda też ma swoją cenę. Z miejsca festiwalu parę jest zaledwie kroków do kolejki linowej na Szyndzielnię, tak że w razie ładnej pogody jest gdzie się ruszyć. Samo mai stoa zwłaszcza starówka bardzo urokliwe.
Nasza nagroda tym razem powędrowała do Mikołaja Płaczka za zbudowany od postaw model motolotni Aeros Stranger.
Wielkie podziękowania dla organizatorów za gościnność i bardzo fajną imprezę. Jeżeli tylko się uda to chętnie wrócę tam w przyszłym roku.
Tekst i zdjęcia: Darek Sommerfeld