Piąta edycja Warszawskiej Fiesty Modelarskiej była pod wieloma względami wyjątkowa. Po raz pierwszy byliśmy jej współorganizatorem. Poza IPMS Warszawa i chłopakami ze starego składu Fiesty czyli Fazzym, Ostachem i Bartkiem do organizacji tegorocznej imprezy dołączyli koledzy z QWKAK (czyli Quasi Warszawskiego Koła Anonimowych Kartonoholików). Spowodowało to rozszerzenie dotychczasowej formuły Fiesty o modele kartonowe. Było to jak się potem okazało bardzo dobrym posunięciem. Wzrosła atrakcyjność wystawy, a modelarze kartonowi zgłosili się w dużej liczbie zapełniając swymi modelami znaczną część stołów wystawowych. Dodatkowo nowością na Fieście był konkurs punktowany. Po raz pierwszy modelarze mogli powalczyć o prestiżową nagrodę: ”Syrenią łuskę”. Konkurs ten, oceniany przez zaproszonych przez nas znamienitych sędziów jak i najlepszych z pośród naszego grona modelarzy stał na wysokim poziomie. Poza nowościami na Fieście nie zabrakło również stałych, cieszących się popularnością pomysłów takich jak warsztaty dla najmłodszych, giełda modelarska czy mistrzostwa w sklejaniu na czas. W tym roku również przybyło do nas znacznie więcej chętnych ze stolikami handlowymi, jak również wiele klubów modelarskich z całej Polski. Wisienką na torcie może być fakt, że na listach startowych w naszym komputerze pierwszego dnia zawodów pojawiła się magiczna cyfra 1015 zgłoszonych modeli! Śmiało (choć nieskromnie) mogę powiedzieć, że w tym roku mieliśmy u siebie największą imprezę modelarską w kraju. Poniżej parę fotek ”rodzajowych”. A w linku poniżej fotki modeli jakie można było podziwiać na Fieście.
V-ta Warszawska Fiesta Modelarska
Tekst: Zbyszek Malicki; autorami zdjęć są: Maciek Żywczyk i Krzysiek Strużyna