F6F Hellcat to bądź co bądź jeden z najważniejszych samolotów pokładowych US Navy z okresu drugowojennego. Jest też niekwestionowaną legendą. Jakiś czas temu trafiłem na informację, że na tym właśnie samolocie w Europie (sic!) wałczył Edward W. Olszewski, pilot polskiego pochodzenia służący w VOF-1 na lotniskowcu USS Tulagi. Model przedstawia maszynę z sierpnia 1944, kiedy to w jednym locie zestrzelił dwa Ju-52/3m. Hellcat w barwach US Navy nad Europą nie był częstym widokiem, szczególnie jeśli jego pilot miał polskie korzenie. Historia ta na tyle mnie zainteresowała, że postanowiłem zbudować model tego samolotu.
Za podstawę posłużył mi zestaw Eduarda w skali 1/48, który wzbogaciłem o żywiczne elementy kokpitu i wnęk podwozia głównego oraz koła. Pewną trudnością okazało się w tamtym czasie zdobycie odpowiednich oznaczeń, szczególnie nazwisk pilotów i oznaczeń zwycięstw wymalowanych pod kabiną. Udało mi się zdobyć właściwe kalkomanie i mogłem przystąpić do prac. Model nie nastręczał większych trudności, a największym wyzwaniem było samo nitowanie płatowca. Oznaczenia przynależności państwowej wymalowałem korzystając z przygotowanych wcześniej szablonów, natomiast wszystkie napisy to kalkomanie. Całość uzupełniłem podstawka imitującą pokład lotniskowca z okresu Drugiej Wojny Światowej.
Tekst i zdjęcia: Darek Bondyra